i jeszcze inne:

Potwierdzam, 2-3 lata temu byłem świadkiem jak kobieta na rowerze się tam wywróciła; szara kostka wieczorem nie pozwala zauważyć różnicy w wysokości.

Może po prostu wyrównać to? Nie wiem po co ten podwójny krawężnik. Sam parę razy się złapałem na tym, że zapomniałem i prawie zjechałem przy mijaniu. Innym razem pieszy się zagpił na mnie i prawie mi się pod kołami położył jak się potknął.

To może najpierw wyjaśnię po co:
Wysokość krawężnika zgodnie z polskimi normami przy jezdniach i miejscach postojowych nie może przekraczać 16cm. Generalnie jednak unika się krawężników powyżej 12cm, ponieważ jest dość dużo aut, których przedni prześwit jest mniejszy niż 16cm. Teraz wiele nowych aut ma to w modzie, aby zderzak był rozbudowany i niski.
Wysokość nawierzchni ścieżki i chodnika, uwzględniając spadek poprzeczny (ok. 2%) jest natomiast dostosowana do budynku - do wejść, świetlików itp. Trzeba też zauważyć, że ulica w tym miejscu ma pewne pochylenie podłużne, a budynek nie do końca temu odpowiada.
Czy można to poprawić, jak i za ile i czy będą to środki adekwatne do problemu - zastanowimy się.

Sensownie byłoby podnieść miejsca parkingowe, tak by był jeden krawężnik na te 16 cm wysokości. Będą co prawda ze spadkiem do ulicy, ale od czego jest hamulec postojowy? Będzie bezpieczniej, bo nikt tego dodatkowego krawężnika się nie spodziewa. Jednak to wiąże się ze sporym kosztem.
Doraźnie można faktycznie pomalować ten krawężnik w żółto-czarne pasy.

Witam, chciałbym spytać, czy znamy już środki adekwatne do problemu? :)

Witam, czy mamy jakiś postęp w tym temacie?

No i jak z tym? :)